Ładowanie samochodu elektrycznego
Przyzwyczajeni jesteśmy, że na stacji benzynowej tankowanie trwa kilka minut. I słusznie, jednak w przypadku samochodu elektrycznego możliwości jest znacznie więcej. Gdy nie mamy czasy, możemy skorzystać z szybkich ładowarek. Gdy tego czasu mamy więcej, wystarczy zostawić auto na noc podłączone do zwyczajnej domowej sieci. Rano auto będzie zatankowane, a z portfela zniknie zaledwie 17 zł. Akumulatory w samochodzie elektrycznym można ładować na kilka sposobów.
1. Przede wszystkim w domu, ze zwykłego gniazdka, w którym płynie prąd przemienny (AC) o napięciu 230V i natężeniu 16A (amper). Pozwala to na dostarczenie mocy 2 –2,3kW w godzinę. To najtańszy sposób, bo 1kWh kosztuje średnio 0,55 gr.
2. Kolejny sposób to ładowarka naścienna prądu przemiennego (AC), czyli tzw. wallbox. Zwiększa ona moc ładowania do 7,2 kW. Z technicznego punktu widzenia to nie ładowarka a przystawka zwiększająca natężenie prądu. O ile ładując auto z gniazdka prąd powoli „kapie” do akumulatora, wallbox (wydatek ok 2,5 tys. zł.) nieco bardziej odkręca strumień z „paliwem”.
3. Najszybciej, ale i najdrożej możemy ładować samochód elektryczny w stacjach szybkiego ładowania. Te wykorzystują prąd stały (DC) i mają moc od 25 do nawet 150kW. 1kWh kosztować nas tam będzie jednak 2,5 zł. Jeśli będziemy korzystali z szybkich ładowarek, należy pamiętać, by samochód był do nich przystosowany.